wtorek, 19 października 2010

Ona zasnęła w Bogu. On odpoczywa od swych prac.

Stary cmentarz protestancki znajduje się w kolonialnej części miasta, więc blisko morza i został założony w 1789 roku. Leżą tutaj ludzie którzy stworzyli Georgetown i przyczynili się do jego rozwoju: gubernatorzy, duchowni, misjonarze, nauczyciele oraz sam kapitan Francis Light. 

Cmentarz jest tajemniczy i piękny, porośnięty wysoką trawą, pnącza i garbate drzewa otulają stare stele i przesiewają światło, napisy na grobach są we wczesnym nowoangielskim więc z odmianami które zniknęły razem z Szekspirem. Można się zakochać.

       





1 komentarz:

  1. Pnie i korony tych drzew swoimi korzeniami próbują przekazać 'pokrętne'losy tam spoczywających.Popadłem w zadumę nad 'pięknem'tego cmentarza.Komentarz objaśniający sporo wyjaśnia.

    OdpowiedzUsuń